niedziela, 27 listopada 2011

Boże Narodzenie w malarstwie cz. I

Przedstawienia związane z Bożym Narodzeniem należą do jednych z najstarszych oraz najczęstszych motywów w ikonografii chrześcijańskiej. Na przestrzeni wieków wydarzenie to pokazywane było z niesłychaną maestrią. Między innymi właśnie dzięki malarstwu od średniowiecza począwszy, zawdzięczamy funkcjonowanie określonych schematów tej sceny w naszej wyobraźni.


Pierwsze przedstawienia Narodzenia Chrystusa od IV wieku są bardzo oszczędne i  proste. Ukazują tylko Dzieciątko owinięte w pieluszki, znajdujące się w ciemnej grocie oraz towarzyszące mu zwierzęta - woła i osła. Dopiero później pojawiają się : Matka Boża, św. Józef, aniołowie, pasterze i inne postacie. W średniowieczu były dwie główne tendencje przedstawiania Narodzenia - wschodnia i zachodnia. Kanon wschodni powstał około VI wieku na terenie Palestyny i Bizancjum, po czym rozpowszechnił się po całej Europie. Nadal najważniejsze było na ikonach Dzieciątko położone w żłóbku oraz siedząca lub leżąca Maria. Józef umieszczany zwykle po lewej stronie, jest jakby wyalienowany. Kolor jego szat, symbolizuje wątpliwości, jakie nim targają. Z głową podpartą na dłoni rozmyśla o tajemnicy narodzin z Dziewicy, nie mogąc do końca uwierzyć w to, co mu się przydarzyło. Przy Józefie często pojawia się diabeł w postaci starca odzianego w skóry. Widać też kobiety przygotowujące kąpiel dla Dzieciątka w misie w kształcie kielicha, który symbolizuje przyszłe cierpienie Zbawiciela i ustanowienie eucharystii. Przybywają też pasterze i Trzej królowie. Ludziom towarzyszą śpiewający aniołowie. Jest to zatem prawdziwa i święta historyjka w obrazkach, jakby wyjęta z Biblii.

Symbolika groty na ikonach odsyła do skojarzeń grobu, w którym został pochowany Chrystus. Charakterystyczna jest także symbolika kolorów. Maria spoczywa na purpurowym lub purpurowo - złotym łożu, symbolizującym władzę. Białe albo zielone pieluszki, w które owinięte jest Dzieciątko, są symbolem boskości i odrodzenia, ale przypominają  również bandaże, jakimi owijano ciała zmarłych.

Swoją symbolikę mają także wół i osioł. Ich obecność przy narodzeniu wywodzi się z proroctwa Izajasza, ale wół często odczytywany jest też  jako symbol Żydów, a osła uznaje się za zwierzę nieczyste, symbolizujące pogan. Inspiracją dla ikonografii wschodniej jak i zachodniej, były na początku apokryfy, czyli rękopisy niepewnego pochodzenia, które nie zostały przyjęte do kanonu pism świętych. Nawiązywały one do wydarzeń autentycznych lub opierały się na legendach. Apokryfami są między innymi Ewangelie, z których tylko cztery Kościół uznał jako źródło wiedzy o Narodzeniu Chrystusa. Są to te, które wchodzą w skład Nowego Testamentu.

Jeszcze do XIV wieku zachodnie wyobrażenia Bożego Narodzenia nie różniły się  od ikon bizantyjskich. Z czasem jednak zaczęto odchodzić coraz bardziej od wizerunków wschodnich. Jako przyklłd można podać przedstawianie Matki Bożej w klęczącej pozycji. Najstarszy obraz jaki znalazłam, związany z Narodzinami Chrystusa reprezentujący ikonografię zachodnią, to dwunastowieczna miniatura, pochodząca ze Złotego Ewangeliarza.

Złoty Ewangeliarz

Duccio Buoninsegna – Boże Narodzenie

Podstawową różnicą między ikonografią wschodnią i zachodnią, jest przeniesienie sceny narodzenia z groty do szopy. Ten motyw widać już u Duccio Buoninsegna – słynnego włoskiego malarza średniowiecza, kontynuującego jeszcze styl bizantyjski, o czym świadczy półleżąca pozycja Matki Boskiej, motyw kąpieli Dzieciątka i złote tło obrazu. W szopie umiejscowił również scenę narodzin znany artysta włoski - Giotto di Bondone, którego sztuka torowała już drogę malarstwu renesansu.

Giotto di Bondone – Boże Narodzenie 

Giotto di Bondone – Narodzenie Pańskie

Jest to część fresków w kościele świętego Franciszka w Asyżu. Są one najwspanialszymi dziełami włoskiego malarstwa wszystkich czasów. W tej scenie Giotto di Bondone inspirował się tradycyjnymi formami ikonograficznymi, wziętymi z apokryficznych ewangelii. Świadczy o tym zły nastrój Józefa, Dziecię kąpane przez położne i ogłoszenie nowiny pasterzom przez aniołów.

Mistrz z Vyzsego Brodu - Narodziny Chrystusa

Jesteśmy obecnie w kręgu czeskiej sztuki gotyckiej. Prezentowany obraz pochodzi z połowy XIV wieku. Niestety, nie znalazłam informacji na temat jego autora. Może był on jednym z zakonników założonego w XII wieku w Vyzsym Brodzie zakonu Cystersów ? Więcej wiadomo jest o Mistrzu z Trzeboni również malarzu czeskiego gotyku.
Mistrz z Trzeboni – Adoracja Dzieciątka

Mistrz z Trzeboni połączył idealizm treści i formy malarskiej z tendencjami realistycznymi. Za pomocą miękkiego modelunku światłocieniowego kształtował przestrzeń i formę swoich malarskich kompozycji. Postać Dzieciątka wyłaniająca się z tła oraz wysmuklona sylwetka i subtelność twarzy Matki Boskiej, świadczą, że artysta tworzył w stylu pięknym. 

Robert Campin – Boże Narodzenie

Przenosząc się na grunt średniowiecznego malarstwa niderlandzkiego, zaczynam od Roberta Campina  nazywanego Mistrzem z Flemalle.

Rogier van der Weyden – Boże Narodzenie

 Rogier van der Weyden to mistrz ekspresji, który połączył już w swojej sztuce cechy gotyckie i renesansowe. Dzieło  to zostało namalowane na desce techniką tempery. Maria odziana w błękitne szaty, zwraca się w modlitewnym geście do leżącego Dzieciątka. Jej delikatna twarz emanuje młodością i wdziękiem. Widać tutaj dążenie do realizmu, co przejawiło się również w oddaniu materii drewnianej szopy z osiołkiem i wołem. Ciekawe jest, że Weyden prymitywną strzechę zawiesił na szczątkach pałacowej budowli.

Hugo van der Goes – Tryptyk Adoracja Dzieciątka

Hugo van der Goes, tworzący w Gandawie, był malarzem późnego gotyku niderlandzkiego. Uważany jest on za mistrza kolorystyki, symbolu i teologicznego przekazu. Za arcydzieło uznano jego Tryptyk Portinarich we Florencji, znany też pod tytułem - Adoracja Dzieciątka lub Pokłon pasterzy. Został on zamówiony przez bankiera Medyceuszy i przetransportowany do Florencji z Gandawy. Jego lewe skrzydło przedstawia świętych Antoniego i Tomasza razem z donatorem Portinarim i jego synami. W tle umieszczona jest scena przybycia Marii i Józefa do Betlejem. Prawe skrzydło ukazuje m.in. świętą Małgorzatę i Marię Magdalenę. Za nimi rozciąga się rozległy krajobraz, przez który podróżują Trzej Królowie. Scena środkowa to tytułowa Adoracja Dzieciątka.

Hugo van der Goes – Tryptyk Adoracja Dzieciątka (detal)

W scenie głównej na gołej ziemi leży nagie, bezbronne Dzieciątko, a nad nim klęczy pochylona Matka Boska. Po lewej stronie widać świętego Józefa, po prawej trzech pasterzy. Charakterystyczna na tym obrazie jest obecność martwej natury na pierwszym planie. Są to lilie, irysy, goździki, porozrzucane płatki fiołków i snop zboża. Warto zwrócić uwagę na kolumnę koryncką wystrzelającą wprost ze żłóbka. Nastrój tej sceny nie jest tak radosny jak w innych dziełach o tej tematyce, tworzonych przez współczesnych artyście. Surowe oraz skupione twarze aniołów, bladość Marii, powaga na tworzy  Józefa i irysy będące symbolem boleści Marii, wszystko to przypomina oglądającym obraz Zbawienia, które ma się dokonać przez późniejszą męczeńską śmierć Jezusa Chrystusa, Syna Bożego.

Hugo van der Goes – Boże Narodzenie

A to inne dzieło Goesa, będące gloryfikacją narodzin Jezusa. W głównej scenie artysta rozmieścił postacie jak na scenie teatru. Centralna część obrazu ukazuje postać leżącego Dzieciątka i jego Matkę, promieniującą nimbem świętości.


Nowatorstwo Goesa polegało na silnym wrażeniu przestrzeni, osiąganym przez układ linii perspektywicznych i stopniowanie barw. Malarz ten, przedstawiał postacie ludzkie naturalnej wielkości, co stanowiło wyjątek w malarstwie gotyckim. To dzieło jest przykładem połączenia idealistycznego dążenia do piękna z poczuciem realizmu.

Mistrz Bertram – Narodziny Chrystusa

Dzieła Mistrza Bertrama należą do wczesnej odmiany stylu pięknego (zwanego też miękkim i międzynarodowym), który objął sztukę większości krajów średniowiecznej Europy. Reprezentuje on niemiecki gotyk. W tym stylu malował również niemiecki  twórca Konrad z Soest. Oto jego wizja Bożego Narodzenia. 

Konrad z Soest – Boże Narodzenie

Konrad z Soest uważany jest za największego mistrza gotyku pięknego. Jego styl wyróżniał się elegancją, płynną linią i bogatą paletą barw oraz pewną dekoracyjnością. Artysta wywarł duży wpływ na sztukę niemiecką. 

Stefan Lochner – Adoracja Dzieciątka
  
Jeden z czołowych przedstawicieli malarstwa tablicowego - Stefan Lochner, reprezentował  późny gotyk niemiecki. Jego obrazy cechuje z jednej strony charakterystyczny dla stylu pięknego sposób modelowania twarzy, daleko idąca idealizacja postaci i bogactwo dekoracji. Z drugiej strony pojawiają się u niego wpływy realizmu niderlandzkiego.

Fra Angelico – Narodziny Chrystusa

W okresie renesansu zmieniała się stylistyka sztuki i pojawiała tematyka świecka. Nadal jednak malarstwo religijne dominowało, a scena Bożego Narodzenia była chętnie malowana przez największych twórców. Odchodząc od kanonu bizantyjskiego, zaczęto częściej pokazywać współczesne elementy ubioru, architektury i rozbudowane współczesne otoczenie. Pozostawano jednak przy głównych postaciach sceny narodzin Chrystusa. Scenę Bożego Narodzenia odnajdujemy w twórczości wielkiego Fra Angelico – reprezentanta wczesnego włoskiego renesansu, który wykorzystywał jeszcze w swoim malarstwie elementy gotyku, używając między innymi złoceń. Jego obrazy charakteryzuje głęboki, religijny nastrój, świetlista, jasna i pastelowa kolorystyka, linearyzm form oraz symetria kompozycji, co było już oznaką tendencji renesansu. Artysta nadawał postaciom wyraz łagodności. Szukał harmonii, lirycznego piękna i spokoju.

Fra Filippo Lippi – Adoracja Dzieciątka w lesie

Poetycką nastrojowością odznaczały się również obrazy Fra Filippo Lippi – malarza wczesnego włoskiego renesansu, słynącego z malowania Madonn. Artysta wykazywał się dążeniem do nowych środków wyrazu w przedstawianiu przestrzeni oraz postaci ludzkich. Dzieciątko na obrazie ukazane jest w sposób realistyczny i zgodny z proporcjami. 

Fra Filippo Lippi – Adoracja Dzieciątka

Matkę Boską adorującą, która pochylona klęczy nad nagim Dzieciątkiem, leżącym na jej szacie, przedstawiano aż do Soboru Trydenckiego w XVI wieku. W ten sposób Narodziny łączono z Adoracją Dzieciątka, którą często ukazywano wraz ze zwiastowaniem, pokłonem pasterzy, hołdem Trzech Króli. Zazwyczaj dodawano także elementy pejzażu, architektury i zwiększano liczbę postaci biorących udział w wydarzeniu. Renesans był epoką, która przyniosła malarstwu ogromną ilość innowacji. Należy wśród nich wymienić przede wszystkim wprowadzenie perspektywy. Włoski malarz wczesnego renesansu - Paolo Uccello. uważany jest za jej twórcę. 

Paolo Uccello - Boże Narodzenie (witraż)

Mistrzostwem perspektywy, wprowadzaniem do obrazów klasycznych detali architektonicznych i monumentalną kompozycją wyróżniał się wybitny malarz wczesnego włoskiego renesansu - Andrea Mantegna. Odzwierciedleniem tych cech twórczości artysty jest scena Pokłonu pasterzy.

Andrea Mantegna – Pokłon pasterzy

Liczne wizerunki Madonny z Dzieciątkiem, w tym scenę Bożego Narodzenia, malował Vincenzo Foppa  – jeden z głównych przedstawicieli wczesnego renesansu włoskiego.

Vincenzo Foppa – Adoracja Dzieciątka

Jedną z najosobliwszych scen Bożego Narodzenia stworzył mistrz włoskiego renesansu Sandro Botticelli. Na temat tego obrazu napisano tomy, bo było to ostatnie przesłanie artysty. Dzieło to powstało pod wpływem fanatycznego kaznodziei Savonaroliego. Zgorzkniały Botticelli zaczął wszędzie dostrzegać zło, nawet w tak radosnym wydarzeniu jakim były narodziny Chrystusa.

Sandro Botticelli – Mistyczne Boże Narodzenie

Na pierwszy rzut oka jest to typowa scena Bożego Narodzenia. W stajence jest Maria pochylona nad Dzieciątkiem, tuż za nią osiołek i wół. Jest także śpiący Józef i trzej królowie, chociaż z trudem rozpoznawalni, bo zamiast koron mają wieńce laurowe. Nie zabrakło też pastuszków i aniołów. Anioły bratają się z ludźmi, tańczą jak w transie pod nieboskłonem, a te na dachu przypominają ponętne kobiety. Dzieciątko też macha nóżkami. Nie są to jednak radosne Narodziny. Radość miesza się tu ze złowieszczą przestrogą, którą zawiera napis w górnej części obrazu i przywalonymi głazem diabłami w dolnej jego części, które jednak wciąż jeszcze są żywe.

Domenico Ghirlandaio – Pokłon pasterzy

Domenico Ghirlandaio to też znany przedstawiciel wczesnego renesansu. Był nauczycielem Michała Anioła. Jego obrazy cechowała prostota, klarowność, czasem dekoracyjność, widoczna w scenie Pokłonu pasterzy.

Domenico Ghirlandaio – Boże Narodzenie

Na obrazach o tematyce religijnej Domenico  Ghirladaio starał się przemycać fragmenty życia współczesnego w ubiorach postaci, przedstawianych wnętrzach czy też w samych postaciach, nadając im rysy twarzy współczesnych Florentczyków.

Pietro Perugio – Adoracja Dzieciątka

Pietro Perugio - wybitny malarz włoskiego renesansu, nauczyciel Rafaela Santi i przyjaciel Leonardo da Vinci, wprowadził do sceny Adoracji Dzieciątka pejzaż oraz wielu ludzi w tle. 

Lorenzo di Credi – Adoracja Dzieciątka

Lorenzo di Credi - włoski malarz czynny we Florencji, stylistycznie bliski wczesnemu renesansowi, był pod wyraźnym wpływem Rafaela Santi i Leonarda da Vinci. Malarstwo tego artysty cechuje liryzm, szlachetne pozy, podkreślanie konturu i zamiłowanie do motywów architektury renesansowej.

Lorenzo di Credi – Adoracja Pasterzy

Lorenzo di Credi – Adoracja Dzieciątka

To piękne tondo znajduje się w zbiorach polskich, można je zobaczyć w Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie.

Piero di Cosimo – Boże Narodzenie

Piero di Cosimo - włoski malarz i rysownik okresu renesansu, jest autorem wielu tond o tematyce Bożego Narodzenia. 

Piero di Cosimo – Adoracja Dzieciątka

Cosimo należał do tych nielicznych malarzy renesansu, których interesował pejzaż naturalny. Przedstawiał go ze szczególną wrażliwością i z sugestywnym nastrojem.

Giorgione – Adoracja pasterzy

Giorgione - jeden z głównych twórców dojrzałego renesansu, również kierował swoją uwagę bardziej ku pejzażowi, niż przedstawianym postaciom. Święta Rodzina na tym obrazie stanowi jedność z pełnym harmonii krajobrazem.

Lorenzo Lotto – Boże Narodzenie

Lorenzo Lotto – niejednoznaczny jak żaden z malarzy renesansu włoski artysta, o nieokiełzanej wyobraźni, niespokojny geniusz Odrodzenia, jak go nazwano, przedstawiał Boże Narodzenie w zupełnie innej konwencji. Do dłuższego zatrzymania się przy tym obrazie i do głębszej refleksji, pobudzają symboliczne przedmioty odnoszące się do istoty Zbawienia, a szczególnie drewniany krucyfiks. Lotto też lubił ukazywać urodę malowanego w tle pejzażu, zwłaszcza puszystość drzew i bujność trawy, czego akurat w tej scenie nie widać.

Lorenzo Lotto – Adoracja Dzieciątka

Jest to chyba jeden z najcenniejszych obrazów  z okresu renesansu, które znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie. Dzieło to poddane renowacji odzyskało swój dawny blask.

Lorenzo Lotto – Adoracja

Pokaz obrazów włoskiego renesansu o tematyce Bożego Narodzenia, zakończą dzieła dwóch malarzy działających na przełomie renesansu i manieryzmu. Pierwszy z nich to jeden z najwybitniejszych twórców tego okresu - Antonio Allegri Correggio.

Correggio – Święta noc

Correggio – Święta noc ( zbliżenie)

Drugim malarzem jest mniej znany artysta - Giovanni Gerolamo Savoldo. Nie osiągnął on popularności ani wielkiej sławy, chociaż w swoim środowisku był kimś. A była to cena, jaką zapłacił za niezależność oraz  to, że nie podporządkował się kanonom kolorystycznym Tycjana, które wówczas obowiązywały w Wenecji. 

Giovanni Gerolamo Savoldo – Narodziny

Malarstwo o tematyce Bożego Narodzenia twórców okresu renesansu niderlandzkiego, zaprezentuję na przykładzie dzieł Hansa Memlinga, Hieronima Boscha i Cornelisza van Oostsanena. 

Hans Memling – Boże Narodzenie

Scenę narodzin Chrystusa Hansa Memlinga – wybitnego malarza wczesnego renesansu niderlandzkiego, zwanego Fra Angelico Północy oraz Botticellim malarstwa niderlandzkiego, cechuje ubóstwo elementów, liryzm, spokój, harmonijny koloryt i miękki modelunek, co było typowe dla tego artysty.

Hieronim Bosch – Adoracja Dzieciątka

Biedna jest również sceneria w Bożym Narodzeniu Hieronima Boscha, jednego z najwybitniejszych malarzy niderlandzkich przełomu wieków XV i XVI oraz jednego z najbardziej kontrowersyjnych i oryginalnych twórców wszechczasów. Nagie Dzieciątko spoczywa na kilku garściach słomy, a wół oddechem ogrzewa jego nóżki. Jest to obraz ołtarzowy, jedno z nielicznych przedstawień Świętej rodziny w dorobku Boscha.

Cornelisz Jacob Oostsanen - Narodziny

 W przeciwieństwie do dwóch poprzednich obrazów, scena narodzin Jezusa Cornelisza Jacoba Oostsanena - wybitnego malarza i drzeworytnika, jest bogata w szczegóły. Dużo postaci, pejzaż w tle oraz elementy renesansowej architektury.
Albrecht Dürer - Narodzenie Chrystusa

Renesans niemiecki to głównie Albrecht Dürer – malarz i mistrz drzeworytu działający w Norymberii.  Artysta aktywnie uczestniczył w radykalnym przełomie, jaki nastąpił w życiu duchowym, religijnym i społecznym Europy. To jemu średniowieczna jeszcze sztuka na północ od Alp, zawdzięczała wprowadzenie ducha nowej epoki oraz nowego określenia roli artysty.  Obraz  ten jest środkową częścią tryptyku „Ołtarza Paumgartnera”. Dürer wywarł ogromny wpływ na twórczość równie wybitnego malarza i drzeworytnika niemieckiego Albrechta Altdorfera.
Albrecht Altdorfer – Narodziny Chrystusa

Końcowa faza renesansu i manieryzm włoski to między innymi Angolo Bronzino, głównie portrecista. Stworzył on indywidualny styl, charakteryzujący się osobistym wyczuciem koloru oraz dbałością o rysunek. Najlepszym  tego przykładem jest  obraz ukazujący adorację pasterzy.

Angolo Bronzino – Adoracja pasterzy

Jacopo Bassano  to manierysta uważany właściwie za jednego z prekursorów baroku, bo w swoich dziełach często posługiwał się kontrastem światła i cienia. Malował również dynamiczne kompozycje, na których ujmował duże grupy ludzi w ruchu.
Jacopo Bassano – Adoracja pasterzy

Bassano malował sceny religijne w konwencji wiejskich scen rodzajowych, wprowadzając do nich różne typy wieśniaków i zwierzęta. Był mistrzem koloru.

Jacopo Bassano – Adoracja pasterzy

Wybitnym manierystą był Jacopo Tintoretto – główny przedstawiciel szkoły weneckiej XVI wieku. Wykształcił on styl pełen dramatycznej ekspresji i dynamiki.

Jacopo Tintoretto – Adoracja pasterzy

Jacopo Tintoretto był jednym z najbardziej nowatorskich malarzy nie tylko swojej epoki. Uznanie dla jego malarstwa sięga aż do impresjonistów. Cezanne dopatrywał się w nim głosiciela swoich własnych idei. Poprzez El Greca, który był jego uczniem, wpłynął Tintoretto na malarstwo hiszpańskie.

Jacopo Tintoretto – Narodziny Jezusa

El Greco był jednym z czołowych i bardzo znanych przedstawicieli manieryzmu. Żaden ze współczesnych mu twórców, nie posunął się aż tak daleko, przekształcając rzeczywistość w uduchowione pełne ekspresji wizje, poprzez swoiste traktowanie światła i koloru. 

El Greco - Adoracja pasterzy

Ten obraz z Prado, miał wisieć nad grobem artysty. Według oceny znawców - „Wysoce stylizowane ciała ludzkie, mają tutaj intensywność płomienia drgającego w ciemnościach. To odrealniony świat stworzony pod działaniem czystej wyobraźni”.

 El Greco - Adoracja pasterzy

Dalszy ciąg część II (marzec 2012)

7 komentarzy:

  1. Pani Krystyno, to co Pani zrobiła, pisząc ten artykuł... dla mnie ma znaczenie niemal metafizyczne.
    Dzięki Pani i wyżej wymienionym, nie bójmy sie powiedzieć- arcydziełom, nadchodzące Święta, staną się dla mnie i moich bliskich, szansą na zrozumienie Boskiego wymiaru nadchodzącego okresu.
    Proszę wybaczyć szczerośc i bezpośredni ton wypowiedzi, bynajmniej żadne słowa nie oddadzą mojej dla Pani wdzięczności i szacunku oodawanego jej twórczości.
    Pozostanę stałą czytelniczką bloga.
    J.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo za uznanie. Nie ukrywam, że bardzo się wzruszyłam po przeczytaniu tego komentarza. Cieszę się, że moja praca znajduje taki miły oddźwięk. Od pięciu lat prowadzę tematyczną galerię malarstwa na forum graficznym, a od maja tego roku sukcesywnie przenoszę ją na bloga. Miło mi, że trafiają tutaj nie tylko moi znajomi. Pozdrawiam - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zestawienie. Kawał dobrej i pięknej pracy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szukając opisu do konkretnego obrazu trafiłam tutaj... Lektura tak wciągająca, że dopiero na końcu artykułu wpisy uświadomiły mnie, że jestem na blogu... Dziękuję.

    - bibliotekarz z Krakowa

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę kawał dobrej roboty. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po męczącym przeglądaniu setek banalnych zdjęć i rysunków na Boże Narodzenie bez Bożego Narodzenia, w końcu trafiłem tutaj i wypatrzyłem wiele ciekawych ilustacji do świątecznych życzeń. Dziękuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za przepiękne obrazy Bożego Narodzenia. Czuję niedosyt inspirujący do daleszego szukania. Zdumiewające, wzruszające i jakże piękne jest to, że tajemnica wcielenia Boga staje się bliższa i bardziej "dotykalna" przez ludzki geniusz, przez wyobrażenia zrodzone z medytującego serca. Narodzenie Pana od wieków, jak widzimy, zdumiewa człowiecze serce... Bo to rzeczywiście niepojęte, niezykłe, że Bóg zechciał przyjąć naturę człowieka i przyjść jako Emmanuel. Uświęcił nasze człowieczeństwo. Wszystkim przychodzącym na tę stronę życzę pięknego człowieczeństwa, mądrze przeżywanego życia, spełnienia się w miłości i głębokiej wiary, że Bóg rzeczywiście stał się pokornym, ale wszechmocnym Emmanuelem, bliskim dla każdego, kto zechce w Niego i Jemu uwierzyć i Go przyjąć do swego życia. Błogosławionych świąt! Yvonne

    OdpowiedzUsuń