wtorek, 11 października 2011

Dziecko w polskim malarstwie - cz. I

 Jednym z ważnych etapów naszego życia jest  dzieciństwo. Było ono na przestrzeni dziejów idealizowane albo niedoceniane. Zawsze jednak starano się je upamiętniać. W średniowieczu najbardziej popularnym wizerunkiem dziecka był mały Jezus i postacie świętych. Niemożliwe było ukazanie dziecka w innym kontekście niż  związanym z biblią. Później pojawiły się putta, czyli wizerunki pucołowatych aniołków. Portrety dzieci przyniósł dopiero renesans. Były to głównie wizerunki dzieci z rodów panujących i wysokich dworzan. Szukając portretów dzieci polskich władców, najwcześniejsze dzieło jakie udało mi się znaleźć, to portret  Władysława IV, wykonany przez nieznanego artystę.

Władysław IV Waza

 Rozkwit malarstwa portretowego przypada na połowę XVII  wieku. Możne rodziny zamawiając portrety swoich dzieci, zaznaczały w ten sposób  pozycję rodziny i rolę, jaką odgrywa w niej potomek. Wśród wizerunków dzieci od XVI do połowy XVIII wieku zamawianych przez władców albo przez arystokrację, przeważały portrety reprezentacyjne, na których  dziecko upodabniało się do osoby dorosłej przez strój oraz pozę. Od portretowanego  dziecka nie oczekiwano  radości, raczej karności, powściągliwości i rozsądku. Widać to wyraźnie na portrecie Władysława IV - syna  króla Zygmunta III Wazy. Następca tronu miał  wówczas 10 lat. Taki też jest wizerunek Julii autorstwa  Marcellego Bacciarelliego - nadwornego malarza ostatniego króla  Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego.

Marceli Bacciarelli – Julia

Przy tworzeniu portretów w tym czasie, ważny był dobór odpowiednich atrybutów, które symbolizowały upragnioną przyszłość dla dziecka lub zaznaczały jego przymioty i styl wychowania. Na przykład pies na portretach chłopięcych był symbolem dobrego wychowania i karności, a książka lub papuga symbolem wykształcenia. Na dziewczęcych wizerunkach często gościły kwiaty, owoce, przybory do szycia, oznaczające dobre wychowanie i pożądane cechy charakteru. Niestety, nie wiem, co symbolizował kot na portrecie Julii Duhamel, młodszej córki  sekretarza króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. 

Jan Piotr Norblin – Chłopiec filozof

Jan Piotr Norblin był jednym z najważniejszych malarzy okresu stanisławowskiego, uważanym za ojca polskiego malarstwa rodzajowego.

Portret trumienny

W XVII i XVIII wieku popularne były wśród polskiej szlachty portrety trumienne. Jest to ewenement w światowej sztuce. Nie znajdzie się ich w żadnym kraju poza Polską. Świadczyły one o głębokim poczuciu więzi rodzinnych. Takie portrety robiono też dzieciom, których śmiertelność była w tym czasie bardzo duża.  Były to głównie miniaturowe wizerunki, noszone w medalionach na szyi. Podkreślało to bliskość i znaczenie dziecka w rodzinnych związkach. Dzieci na portretach trumiennych wyglądały zawsze na dużo starsze. Ukazana na medalionie Ewa Bronikowska zmarła w wieku 10 lat, a  w stroju i fryzurze jakie nosiły starsze panny, wygląda dużo poważniej.

Jan Chrzciciel Lampi – Stanisław Szczęsny Potocki z synami

Jan Chrzciciel Lampi malował głównie dla rodów panujących oraz bogatych dworzan. Był on również związany z dworem ostatniego polskiego króla.  Stanisław Potocki to współtwórca Targowicy.

Jan Chrzciciel Lampi – Teresa Potocka z wnukiem

Malarzami byli też dwaj synowie Jana Chrzciciela Lampiego. Bardziej znany jest Franciszek Ksawery Lampi, który był głównie pejzażystą, ale również  świetnym portrecistą.

Franciszek Ksawery Lampi – Dziewczynka z książką

W XVIII wieku wzrastają tendencje pokazywania dzieci w taki sposób, który świadczył o uwrażliwieniu na potrzeby dziecka i pragnienie rozwoju całej jego osobowości, Jednak dopiero wiek XIX przyniósł znaczące zmiany w jego wizerunku, przeciwstawiające się  mocno ugruntowanemu kanonowi ikonograficznemu, akcentującego rolę dziecka jako członka rodu oraz spadkobiercy nazwiska i fortuny. Nowatorski charakter ma już niewątpliwie portret dziewczynki autorstwa Aleksandra Orłowskiego - malarza uważanego za pioniera realistycznego nurtu w polskiej sztuce. 

Aleksander Orłowski – Portret dziewczynki

Pierwszym malarzem polskim, który malował dziecko jako istotę obdarzoną indywidualną osobowością, był Piotr Michałowski – najwybitniejszy przedstawiciel polskiego malarstwa romantycznego.

Piotr Michałowski – Syn malarza na kucu

Michałowski był doskonałym portrecistą. Bardzo chętnie malował wizerunki członków swojej rodziny, a zwłaszcza dzieci, którym często towarzyszą ulubione zwierzęta –  kucyk, koń czy osiołek.

Piotr Michałowski – Syn na koniu

Piotr Michałowski – Syn na osiołku

Piotr Michałowski – Błękitny chłopiec

Portrety Michałowskiego były realistyczne i pełne wyrazu.

Piotr Michałowski –  Rodzinna przejażdżka

Na obrazie widzimy trójkę dzieci malarza podczas konnej przejażdżki.

Piotr Michałowski – Studium chłopca wiejskiego

 Piotr Michałowski stworzył całą serię portretów różnych typów chłopskich oraz żydowskich. Ich bohaterami były również dzieci.

Piotr Michałowski – Chłopiec żydowski

Jednym z najbardziej wziętych  portrecistów okresu romantyzmu w Polsce był Józef  Simmler.

Józef Simmler - Portret chłopca

Józef Simmler - Panny Kronenberg

Henryk Rodakowski – Śpiąca dziewczynka

Henryk Rodakowski. był wybitnym portrecistą okresu romantyzmu.  Malując portrety wykazał się szczególną maestrią. Były to dzieła oszczędne w środkach wyrazu, ale pogłębione psychologicznie, wiernie oddające fizjonomiczne rysy modeli oraz znakomicie skomponowane. Cechował je perfekcyjny rysunek, subtelne modelowanie i  wysmakowana tonacja kolorystyczna. Te wszystkie cechy odzwierciedla portret śpiącej dziewczynki.

Juliusz Kossak - Portret dziewczynki

Do romantycznych portretów dziecięcych zaliczają się również urocze obrazy Juliusza Kossaka. Nikogo chyba nie zdziwi fakt, że są to portreciki konne.

Juliusz Kossak - Chłopiec na koniu

Juliusz Kossak - Chłopiec na koniu

Wraz z nastaniem tendencji realistycznych w polskim malarstwie, temat dzieciństwa stał się coraz bardziej popularny. O wiele częściej zaczęto na obrazach ukazujących dzieci, utrwalać ich zabawy, zajęcia oraz emocje i cechy dziecięcej psychiki. Malarzem, który tak właśnie malował dzieci, był Leopold Loeffler, uprawiający malarstwo historyczne i rodzajowe.

Leopold Loeffler – Dziewczynka z książką

Leopold Loeffler – Dziewczynka z psem 

Leopold Loeffler - Zapomniana oracja
 
Leopold Loeffler – Dzieci w ogrodzie

Leopold Loeffler – Kara
 
Leopold Loeffler – Przed sklepem

Znane są nam wszystkim portrety grupowe i indywidualne, jakie malował czwórce swoich dzieci Jan Matejko.

Jan Matejko - Portret dziewczynki

Jan Matejko – Dzieci artysty

Jan Matejko – Dzieci artysty

Jan Matejko – Portret córki Heleny z krogulcem

Jan Matejko – Portret córki Beaty z kanarkiem 

Portrety dzieci spotkać można również w twórczości przyjaciela  Jana Matejki, także  malarza polskiej historii – Artura Grottgera.

Artur Grottger – Portret dziewczynki

Artur Grottger – Dziewczynka z owocami

Artur Grottger – Hrabianka Rozalia Matylda Glaser 

Grottger był piewcą Powstania Styczniowego. Do tego wydarzenia nawiązuje kolejny obraz.
Artur Grottger – Po powstaniu w drodze do kościoła

Na portretach Grottgera występują nie tylko dzieci dobrze urodzone, ale także wywodzące się z biedoty wiejskiej.

Artur Grottger – Rok głodu na Huculszczyźnie

Nieco sentymentalne scenki rodzajowe z dziecięcymi bohaterami, chętnie malował Franciszek  Streitt.

Franciszek Streitt – Zabawa z drobiem

Franciszek Streitt – Karmienie gołębi

Franciszek Streitt – Lekarz lalek 

Na obrazach  rodzajowych Streitta  często przewijał się motyw cygański. Nierzadko występują na nich cyganiątka. 

Franciszek Streitt – Wędrujący Cyganie

Dużym powodzeniem cieszył obraz Streitta „Lata terminatorskie”. 

Franciszek Streitt - Terminatorskie trudy

Na obrazie widzimy ucznia szewskiego, który zamiast uczyć się rzemiosła, zabawia płaczące dzieci majstra. Było to jak wiemy dość częstą praktyką podczas nauki zawodu.

Henryk Siemiradzki – Mały wędkarz 

W konwencji sielankowej malował swoje obrazy rodzajowe przedstawiciel polskiego akademizmu – Henryk Siemiradzki. Bohaterami jego idyllicznych scenek są między innymi również dzieci.

Henryk Siemiradzki – Łowienie ryb

Henryk Siemiradzki inspiracje do swoich dzieł czerpał z antyku, stąd wiele jego sielanek nawiązuje do życia starożytnych Rzymian. 

Henryk Siemiradzki – Mały Orfeusz 

W malarstwie polskim XIX wieku coraz częściej pojawiają się sceny rodzajowe, których bohaterami są dzieci prostego ludu. Przykładem mogą być między innymi obrazy Franciszka Kostrzewskiego i Wojciecha Gersona.

Franciszek Kostrzewski - Pierwszy papieros

Franciszek Kostrzewski - W karczmie

Wojciech Gerson – Dzieci góralskie
 
Tatrzański pejzaż, którym zachwycał się Gerson,  ożywił  tu artysta motywem dzieci, namalowanych  bardzo ciepło i lirycznie.

Wojciech Gerson – Dzieci wiejskie 

Dzieci można spotkać również w twórczości Józefa Szermentowskiego. Są to obrazy rodzajowe ze scenkami o wydźwięku patriotycznym i sielanki oraz ukazujące trudną sytuację dzieci wiejskich, bo artysta był wybitnym przedstawicielem chłopskiego realizmu krytycznego.

Józef Szermentowski - Pasowanie na rycerza

Józef Szermentowski - Pogrzeb chłopski

To jedno z najlepszych dzieł Józefa Szermentowskiego. Uniwersalna problematyka przemijania oraz śmierci, została tutaj ujęta w aspekcie egzystencji najuboższych mieszkańców wsi. Samotne postacie ojca i dziecka, którym w tej tragicznej chwili towarzyszył tylko pies, prosta, zbita z desek trumna, współgrają z posępnym zachmurzonym niebem, podkreślając biedę i opuszczenie chłopskiej rodziny.
Władysław Szerner - W oczekiwaniu na wianek

Chłopski realizm krytyczny był charakterystyczną cechą polskiego realizmu Jego wybitnym przedstawicielem oprócz Franciszka Kostrzewskiego i Józefa Szermentowskiego był również Aleksander Kotsis, który słynął z bardzo przejmujących scen rodzajowych z życia podkrakowskiej i podhalańskiej wsi.

Aleksander Kotsis - Ostatnia chudoba

Treścią tego obrazu, który należy do najwybitniejszych dzieł realizmu krytycznego, jest scena zajmowania przez lichwiarza kozy - ostatniej żywicielki tej ubogiej rodziny. Tragizm sytuacji wzmaga doskonały światłocień, wydobywający wyraz twarzy przedstawionych postaci. 

Aleksander Kotsis – Matula pomarli

Obraz  ukazuje scenę śmierci matki trojga dzieci. Wąska paleta kolorystyczna, wzmaga odczucie nędzy i skłania do głębszych przemyśleń nad losem osieroconych dzieci. 

Aleksander Kotsis – Bez dachu

Obraz przedstawia jeszcze bardziej tragiczną sytuację. Wierzyciele wysiedlają rodzinę chłopską, pozbawiając ją dachu nad głową. Było to dość często spotykane na ubogiej, galicyjskiej wsi w czasach Kotsisa, który wychowany  w trudnych warunkach materialnych, doskonale wczuwał się w beznadziejne położenie chłopów i z prawdziwym autentyzmem ukazywał nędzę. 

Aleksander Kotsis – Dzieci przed chatą

Wzruszająca i przerażająca jest na tym obrazie samotność dzieci skazanych na samych siebie i wygląd chaty, w której mają zamieszkać.

Aleksander Kotsis – W szynku

Bieda galicyjska wcale nie przeszkadzała chłopom część swoich zarobków pozostawiać w szynku. Pijanego ojca nie wzrusza widok jego dziecka, które być może jest głodne. 

Aleksander Kotsis – Zagroda

Obecność dzieci na obrazach Kotsisa jest nieprzypadkowa. Otaczał je aurą tkliwego współczucia i wielokrotnie przedstawiał jako głównych bohaterów swoich obrazów.

Aleksander Kotsis – Dzieci w lesie

Ulubioną tonacją kolorystyczną Kotsisa były kolory brunatno - szare, które chętnie wzbogacał drobnymi akcentami żywszych barw. Jego brązy i szarości przechodzą często w złotawe i srebrzyste migotanie.

Aleksander Kotsis – Dzieci z osiołkiem

Dzieła Kotsisa  choć jednoznacznie  krytykują istniejące stosunki społeczne, przepojone są lirycznym nastrojem, w którym kryje się pełen współczucia stosunek artysty do bohaterów przedstawionych scen. Nie dostrzegali tego jednak współcześni krytycy krakowscy systematycznie atakujący go za pospolitość oraz trywialną brzydotę motywów. Artysta zaczął więc szukać rozwiązań kompromisowych, skłaniając się ku pogodnej idealizacji wsi.  Z tego okresu pochodzi obraz „W święto Matki Boskiej Zielnej”.

Aleksander Kotsis - W święto Matki Boskiej Zielnej

Aleksander Kotsis – Dziewczynka z lalką

Aleksander Kotsis – Portret dziecka 

Realizm krytyczny wzbogacił ikonografię o nowe wątki. Powstała wówczas duża ilość obrazów ukazujących smutną egzystencję dzieci skazanych na ubóstwo i  na pracę ponad ich siły. Z obrazów patrzą na nas małe gęsiarki, pastuszkowie, urwisy, których wychowuje ulica i smutne sieroty jak n p. na obrazie Kazimierza Alchimowicza.

Kazimierz Alchimowicz – Sierotki

Na twórczość Alchimowicza ogromny wpływ miało Powstanie Styczniowe, ale artysta malował również sceny rodzajowe, których bohaterami są między innymi dzieci.
Kazimierz Alchimowicz – Dziewczynka na tle pejzażu 

Kazimierz Alchimowicz – Dziewczynka w lesie 

W realistycznych i nastrojowych obrazach o tematyce rodzajowej, specjalizował się Antoni Kozakiewicz. Bohaterami jego obrazów są dzieci szlacheckie oraz wiejskie, a także z biednych dzielnic miejskich.

Antoni Kozakiewicz – Lekcja historii

Antoni Kozakiewicz – Nastusia

Kozakiewicz w swoich pracach wykorzystywał motywy z „Pana Tadeusza”.  Przykładem tego jest ilustracja do VI Księgi poematu Mickiewicza „Zaścianek”. 

Antoni Kozakiewicz - Maciej Król
 
„Wyniósł traw, liścia; usiadł przed domem i świsnął:
Na ten świst rój królików spod ziemi wytrysnął.
Jako narcyzy nagłe wykwitłe nad trawę
Już króliki na łapkach stoją, każdy słucha,
Bieży do starca, liśćmi kapusty znęcona
On sam biały jak króliki lubi ich gromadzić
Wkoło siebie i ręką ciepły ich puch gładzić”.


Antoni Kozakiewicz – Na ulicy

Portrety dzieci spotkać można w twórczości Adama Chmielowskiego – Brata Alberta.
Adam Chmielowski - Portret dziewczynki

Adam Chmielowski - Dziewczynka z pieskiem

Adam Chmielowski - Dziewczynka z kapeluszem

Uroczy portrecik swego synka w towarzystwie psa namalował Witold Pruszkowski - spóźniony romantyk polskiego malarstwa i prekursor nastrojowego symbolizmu w sztuce XIX wieku.

Witold Pruszkowski – Syn z psem 

 Kontemplacyjny stosunek Witolda Pruszkowskiego do natury i ukazanego na jej tle życia, wyraża pełen nastroju zadumy obraz, ukazujący pastuszków śpiewających poranną pieśń.

Witold Pruszkowski – Kiedy ranne wstają zorze

Głównym środkiem ekspresji jest tu tylko delikatne światło, rozpraszające mrok nocy.
Ludwik Gędłek – Dziecięca rozkosz

 Ludwik Gędłek malował głównie sceny rodzajowe z udziałem koni, ale znalazłam wśród jego dzieł i taki sielankowy obrazek, który artysta zatytułował „Dziecięca rozkosz”. Spotkałam się też z inną nazwą tej pracy - „Rozrywki dziecięce”.
 Tadeusz Rybkowski – Scena rodzajowa

Malarzem scen rodzajowych był Tadeusz Rybkowski. Malował biedotę wsi polskiej i huculskiej oraz podobnie jak Kozakiewicz czy Streitt - Cyganów.

 Tadeusz Rybkowski – Chatka za wsią 

Na dalszy ciąg prezentacji zapraszam do kolejnego postu (styczeń 2012). 

4 komentarze:

  1. Witam, portret dziewczynki Juliusza Kossaka tak naprawdę nosi tytuł "Księżniczka na spacerze", źródło jest sprawdzone, ponieważ obraz ten znajduje się w prywatnej kolekcji mojej rodziny, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. to piękny obraz

    OdpowiedzUsuń
  3. Józef Simmler - Portret chłopca z takim obrazem bał bym się zasnąć xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń