czwartek, 16 lutego 2012

Kwiaty w polskim malarstwie cz. I

Martwa natura w polskim malarstwie pojawiła się na dobre dopiero na obrazach impresjonistów. Wcześniej dominowała tematyka religijna, społeczna, historyczna oraz malarstwo portretowe. Najstarsze obrazy z motywem kwiatów jakie znalazłam to prace Andrzeja Stecha - malarza i rysownika tworzącego w XVII wieku. Artysta ten pracował dla króla Jana III Sobieskiego. Malował obrazy religijne, portrety, sceny alegoryczne i historyczne, a także martwe natury.

 Andrzej Stech - Martwa natura kwiatowa

Andrzej Stech - Martwa natura kwiatowa

Martwe natury były  jednym z ulubionych wątków twórczości Leona Wyczółkowskiego. Należał on do grona najwybitniejszych twórców Młodej Polski. Był reprezentantem nurtu realistycznego w polskim malarstwie, ale po pobycie w Paryżu, wykorzystywał pewne rozwiązania impresjonizmu, malując pejzaże oraz sceny rodzajowe z silnymi efektami świetlnymi. Był też pod wpływem symbolizmu. Jego talent przejawiał się w bogactwie tematów i szerokiej skali środków ekspresji oraz technik malarskich. Kwiaty były jednym z ulubionych tematów artysty. Doskonale oddawał ich urodę, ujmując je w różnych konwencjach.
 
Leon Wyczółkowski - Maki

Oprócz kompozycji ascetycznych opartych na dominacji dwóch barw, artysta malował pastelami bardzo intensywne kolorystycznie bukiety w dekoracyjnych wazonach ustawionych na tle wzorzystych tkanin. Przykładem ascetycznego stylu są „Maki”, przykładem drugiej metody „Chryzantemy w wazonie”.
 
Leon Wyczółkowski - Chryzantemy w wazonie

Czasem delikatne fiolety storczyków odcinają się od abstrakcyjnej płaszczyzny tła.

 Leon Wyczółkowski - Storczyki

Innym razem z tłem ciemnej kotary, kontrastuje na obrazach biel róż.

Leon Wyczółkowski - Białe róże


Leon Wyczółkowski – Wazon z kwiatami

Leon Wyczółkowski – Kaczeńce

Leon Wyczółkowski – Anemony

L. Wyczółkowski – Martwa natura z  kwiatami i  z samowarem

Leon Wyczółkowski – Martwa natura z kwiatami i winogronami  

Martwe natury, w tym głównie bukiety, ma w swoim dorobku  Olga Boznańska - najwybitniejsza malarka Młodej Polski, uważana za genialną portrecistkę. Jej malarstwo trudno zaliczyć do określonego kierunku, bo zawsze podążała własną drogą i wykształciła swój indywidualny styl, charakteryzujący się wielką wrażliwością kolorystyczną. Mimo tego, uznano ją za przedstawicielkę impresjonizmu, ze względu na fascynację kolorem i posługiwanie się pewnymi środkami impresjonistycznej techniki. Chodziło o rozjaśnioną gamę barwną, miękki rysunek, jakby roztopiony w szarej mgle oraz fakturę obrazów. Jest to specyficzna matowa faktura, z niewielką gamą kolorów, ale za to z mnóstwem przeróżnych tonacji oraz odcieni.  

Olga Boznańska - Gladiole

 Olga Boznańska – Kwiaty 

Olga Boznańska – Nasturcje

Olga Boznańska – Kwiaty

Olga Boznańska - W oranżerii

Przedstawiona tu kobieta została zdominowana przez rośliny tak, że jej postać zepchnięta jest na dalszy plan. Boznańska namalowała ten obraz pod wpływem fascynacji poezją belgijskiego poety Maurycego Maeterlincka, co wskazuje na inspirującą rolę symbolizmu w sztuce tej malarki.

Józef Pankiewicz - Dalie

Do Polski impresjonizm dotarł z opóźnieniem, bo dopiero pod koniec XIX wieko. Trwał  krócej niż  w innych krajach. Na nasz rodzimy grunt wprowadzili go oprócz  Leona Wyczółkowskiego i  Olgi Boznańskiej również Józef Pankiewicz - jeden z najwybitniejszych artystów w historii sztuki polskiej XX wieku. Jego twórczość była bogata w różne wątki tematyczne i stylistyczne okresy. Był reprezentantem realizmu, impresjonizmu i symbolizmu w sztuce, a także zainicjował w polskim malarstwie nurt koloryzmu. Na jego obrazach znajdziemy też elementy kubizmu i fascynację sztuką japońską. Wśród kompozycji kwiatowych  Pankiewicza, możemy znaleźć wiele wazonów z kwiatami.

Józef Pankiewicz - Kwiaty w szklanym wazonie

Józef Pankiewicz - Piwonie

Motywy kwiatowe występują również na słynnym obrazie tego malarza „Japonka”.
Józef Pankiewicz - Japonka

Wiek XX w sztuce polskiej rozpoczynał się okresem modernizmu - nazywanym  Młodą Polską. Szczególny rozkwit  w tym okresie przeżywało malarstwo. Najwybitniejszym jego reprezentantem był Stanisław Wyspiański - wszechstronny twórca, uprawiający poza malarstwem, witraż, litografię, płaskorzeźbę. W jego twórczości malarskiej dominował symbolizm oraz stylizacja secesyjna, a ulubionymi tematami były dzieci, pejzaże i kwiaty, które kochał. 


Motywy kwiatowe spotykamy również na witrażach i polichromiach Wyspiańskiego.
Stanisław Wyspiański - Fragment witraża

Józef Mehoffer - Bukiet wiosenny

 Jednym z głównych przedstawicieli polskiego modernizmu oraz czołowym reprezentantem symbolizmu w polskim malarstwie był także Jan Stanisławski. Malował głównie pejzaże, a na wielu z nich można spotkać kwitnące malwy oraz słoneczniki.
Jan Stanisławski - Malwy

Jan Stanisławski - Słoneczniki

Jako malarz kompozycji kwiatowych, które z czasem stały się głównym tematem jego obrazów, zasłynął Alfons Karpiński - przedstawiciel modernizmu i nurtu dekoracyjnego w sztuce polskiej początków XX wieku, uczeń  Leona Wyczółkowskiego i  Jana Stanisławskiego.

Alfons Karpiński – Anemony

Alfons Karpiński – Róże

Malarstwo Alfonsa Karpińskiego cechuje gładka faktura, często stłumiona, pastelowa gama barwna, pozbawiona mocniejszych akcentów oraz rozproszony światłocień, stwarzający kameralny nastrój.

Alfons Karpiński – Żółte róże

Obrazy Karpińskiego są przepojone melancholią kierującą skojarzenia widza ku młodopolskim klimatom obumierania roślinności, zapadania się w ciszę przemijania.
Alfons Karpiński – Fiolek alpejski

Typowe dla Alfonsa Karpińskiego było fragmentaryczne ujmowanie wnętrz salonów, z wyeksponowanym wazonem wypełnionym bukietem kwiatów, często z porcelaną, obrazami i fotografiami w złoconych ramach oraz zegarem.

Alfons Karpiński – Żółte róże

Alfons Karpiński – Maki

Alfons Karpiński – Michałki i nasturcje

Alfons Karpiński – Nagietki

Charakterystyczny dla kompozycji Karpińskiego jest również sposób malowania roślin za pomocą drobnych pociągnięć pędzla na miejscami widocznej tekturze, która nie zostala zagruntowana. Sprawia to efekt zbliżony do rysunku pastelowego.
Wojciech Weiss – Martwa natura z chryzantemami

„Pragnę, by moje obrazy były emocjonalnym wrażeniem, jakiego doznaję podczas kontaktu z przyrodą. Ja nie jestem naturalistą, który jak aparat fotograficzny notuje kronikę życia, nie jestem realistą, opisującym dokładnie elementy natury. Obraz mój jest moim wizualnym doznaniem oraz plastycznym zamknięciem kolorystycznych odczuć. Tworzę harmonię barwną i symfonię kolorystyczną, która sama w sobie ma logikę istnienia”. Tak mówił o swoim malarstwie Wojciech Weiss – jeden z największych malarzy Młodej Polski, kojarzony bardziej z aktami czy pejzażami niż z martwa naturą.

Wojciech Weiss – Bukiet jesienny

Wojciech Weiss – Barwne kwiaty w wazonie

Wojciech Weiss – Martwa natura z bukietem bzu

Wojciech Weiss – Goździki w szklanym wazonie

Wojciech Weiss – Anemony

Martwe natury wyróżniające się żywymi oraz nasyconymi kolorami, chętnie malowała żona Wojciecha Weissa – Irena Weiss, używająca pseudonimu artystycznego - Aneri.

Aneri - Tulipany

Szczególnie ulubionym tematem Aneri były kwiaty. Na jej pierwszej wystawie aż szesnaście obrazów stanowiły martwe natury z kwiatami. Ostatnim dziełem też był bukiet. Tuż przed śmiercią malarka zostawiła na sztalugach niedokończone herbaciane róże.

Aneri - Bzy

Aneri – Narcyzy

Malowane przez Aneri bukiety kwiatów były odmienne w  swojej kolorystyce, ale także i w natężeniu tonów. Raz delikatne i eteryczne z muślinowym tłem, innym razem o wysyconej kolorystyce, na tle dekoracyjnych, jaskrawych tkanin.

Aneri – Piwonie i kwiaty polne

Ponad 60 lat kwiaty gościły w pracowni Aneri. Były to kwiaty cieplarniane, ogrodowe i polne, komponowane w wysmakowanej ceramice i w prostych glinianych dzbankach, które można było kupić na odpustowych jarmarkach.

Aneri – Kwiaty i jabłka 


Aneri - Jesienne kwiaty
Aneri – Kwiaty 

Aneri – Przekwitające róże

Martwe natury głównie z kwiatami malował Stefan Filipkiewicz - młodopolski pejzażysta, jeden z najlepszych kontynuatorów malarstwa Stanisławskiego.

Stefan Filipkiewicz – Jesienne kwiaty

Ozdobnie stylizowane martwe natury Stefana Filipkiewicza, z motywem kwiatów w wazonach, wyróżniały się subtelną, zharmonizowaną gamą barwną.

Stefan Filipkiewicz – Róże w wazonie

Prace Filipkiewicza, choć realistyczne, posiadały duży walor dekoracyjny, dzięki czemu cieszyły się znacznym powodzeniem.

Stefan Filipkiewicz – Żółte róże

Stefan Filipkiewicz – Piwonie 

Stefan Filipkiewicz – Herbaciane róże

Stefan Filipkiewicz – Anemony

Stefan Filipkiewicz – Kwiaty

Filipkiewicz często zestawiał bukiety kwiatów z porcelaną.


Stefan Filipkiewicz – Róże 

Stefan Filipkiewicz – Róże


Stefan Filipkiewicz – Kwiaty z porcelanową figurką

Dekoracyjność kompozycyjnych układów martwych natur, podnosiła znacznie na obrazach Filipkiewicza chińska porcelana, głównie figurki w rokokowych kostiumach i japońskie laleczki.

Stefan Filipkiewicz – Herbaciane róże

Efekt iluzji przestrzennej wprowadzają niekiedy odbicia przedmiotów w tafli zwierciadła i ich refleksy na blacie stołu.

Stefan Filipkiewicz – Kwiaty i japońskie lalki

Martwe natury odnajdujemy również w malarstwie Tytusa Czyżewskiego - malarza, poety, dramaturga, teoretyka oraz krytyka sztuki, jednego z najbardziej interesujących polskich artystów interdyscyplinarnych dwudziestolecia międzywojennego. Był on głównie formistą, ale po powrocie do kraju w latach 30, związał się z kapistami. Wtedy kluczowym motywem w jego malarstwie stała się właśnie martwa natura. Jej elementem są również bukiety.

Tytus Czyżewski – Martwa natura

Tytus Czyżewski – Martwa natura kwiatami i morelami

Dalszy ciąg prezentacji część druga (marzec 2012)

 

1 komentarz:

  1. Wspaniały, bardzo interesujący post! Z jakiego źródła Pani korzystała pisząc ten "artykuł"?
    Pozdrawiam bardzo gorąco

    OdpowiedzUsuń